Lekki tort owocowy
Tort w sam raz na środek lata. Korzystając z dobrodziejstw natury jest pełen świeżych owoców, na leciutkim biszkopcie, nasączony kompotem truskawkowym. Pyszny!
Jestem z niego dumna, gdyż po raz pierwszy zrobiłam ganasz czekoladowy w sam raz gęsty, żeby uzyskać efekt spływającej czekolady. Tort popularnie nazywany „naked” czyli nagusek, delikatnie przesmarowany kremem po bokach, tak żeby widoczne były krążki biszkoptu, a charakteru nadaje mu spływająca czekolada i mnóstwo letnich, pysznych owoców. Mimo, iż masa sporządzona nie jest z samej śmietanki, ale z dodatkiem serka mascarpone (ach te upały!), proporcje są ustawione tak, że nie odbierają mu lekkości. Gorzej z kalorycznością 😉
Biszkopt
6 jajek
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
3/4 szklanki mąki pszennej tortowej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Jajka powinny mieć temperaturę pokojową (po wyjęciu z lodówki ogrzewam przez chwilkę w ciepłej wodzie). Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy białka na sztywną pianę, pod koniec dodajemy łyżka po łyżce cukier, ubijamy aż masa będzie gęsta i błyszcząca. Na wolniejszych obrotach miksera dodajemy po kolei żółtka. Na koniec przy pomocy szpatułki delikatnie dodajemy przesiane mąki, mieszamy aż do uzyskania jednolitej masy. Przelewamy do tortownicy o średnicy 23 cm, której dno wykładamy papierem do pieczenia, a boki delikatnie przesmarowujemy tłuszczem.
Pieczemy w temp. 170 stopni przez ok. 40 minut, aż do „suchego patyczka”. Po wyjęciu z piekarnika, jeszcze gorący najlepiej upuścić na podłogę (np.na gazetę) z 40 cm. Z formy wyjmujemy po wystygnięciu i przewracamy na drugą stronę. Dzielimy na 3 równe blaty.
Kompot (do nasączenia biszkoptu)
1 szklanka truskawek
2 szklanki wody
3 – 4 łyżki cukru
1 łyżka soku z cytryny
Do garnka dajemy umyte i obrane truskawki, wodę i cukier. Gotujemy do momentu wrzenia, często mieszamy żeby rozpuścił się cukier. Zdejmujemy z palnika, studzimy. Do smaku dodajemy łyżkę soku z cytryny. Przecedzamy.
Masa
500 g śmietanki kremówki 30 – 36 %
500 g serka mascarpone
4 – 5 łyżek cukru pudru
1 łyżka ekstraktu z wanilii lub ziarenka z 1 laski wanilii
Schłodzoną śmietankę i serek mascarpone łączymy razem i ubijamy mikserem, gdy masa będzie gęsta dosypujemy cukier puder, jego ilość regulujemy w zależności od tego, jak słodką chcemy uzyskać masę. Dodajemy ekstrakt z wanilii, bądź ziarenka wanilii.
Ganasz czekoladowy
100 ml śmietany kremówki
100 g czekolady gorzkiej
15 g masła
Śmietankę podgrzewamy w garnku. Do mocno podgrzanej, ale nie zagotowanej (!!) dodajemy połamaną na kostki czekoladę. Masę zdejmujemy z palnika i mieszamy, aż do rozpuszczenia czekolady. Na koniec dodajemy masło i mieszamy do rozpuszczenia. Studzimy.
Przygotowanie
Pierwszy blat tortu nasączamy kompotem, nie za mocno, żeby biszkopt nie rozmiękł. Następnie nakładamy 1/3 masy ze śmietanki i mascarpone. Na masę wykładamy owoce – u mnie były to pokrojone truskawki, przepołowione czereśnie, borówki amerykańskie, borówki leśne i maliny. Owoce delikatnie wciskamy w masę. Nakładamy drugi blat biszkoptowy i postępujemy analogicznie – nasączamy, nakładamy masę i owoce. Trzeci blat delikatnie nasączamy kompotem i smarujemy masą, boki tortu uzupełniamy masą i wygładzamy – brzegi biszkoptów ma być widać. Tort schładzamy godzinkę w lodówce. Na brzegi tortu nakładamy lekko przestudzony ganasz czekoladowy pozwalając mu spływać w dół. Górę ozdabiamy owocami i dowolnymi kwiatami.