Wiśniowy paj
Paj to podstawa dla każdej szanującej się gospodyni amerykańskiej. Popularny zarówno w wersji słodkiej, jak i wytrawnej. Dla mnie to po prostu tarta z kruchego ciasta z obłędnym wiśniowym środkiem.
Kolejny przepis z wiśnią w roli głównej, ale muszę się z Wami nim podzielić, bo pokochałam ten wiśniowy raj 🙂 Balans pomiędzy kwaskowatością owoców, słodyczą wynikającą z niewielkiego dodatku cukru i chrupkością przyrumienionych płatków migdałowych mnie obezwładnił. Naprawdę warto spróbować. Inspiracją był dla mnie przepis pochodzący ze strony SallysBakingAddiction.
Kruche Ciasto
300 g mąki tortowej
150 g masła, schłodzonego
1 łyżeczka soli, płaska
100 g wody
Do wyrabiania kruchego ciasta używam robota. Wszystkie składniki łączę razem i mieszam. Stopniowo łyżka po łyżce dodaję wodę, aż do powstania gładkiego, zwartego ciasta.
Można wyrobić ręcznie – zimne masło posiekać z mąką i solą na jak drobniejsze kawałki, następnie powoli dodając wodę wyrabiać krótko, aż do powstania zwartego ciasta. Ciasto podzielić na dwie części, jedną troszkę większą na spód, drugą na wierzch ciasta. Owinąć każdą osobno w folię spożywczą i schłodzić w lodówce co najmniej 1 h.
Nadzienie wiśniowe
1 kg wiśni, wydrylowanych
40 g truskawek, pokrojonych na drobne kawałki
100 – 150 g cukru kryształu
30 g mąki ziemniaczanej
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
20 – 30 g płatków migdałowych
1 jajko wymieszane z łyżką mleka do posmarowania ciasta
1 łyżka cukru kryształu do posypania ciasta
Wymieszać delikatnie do połączenia wiśnie, truskawki, cukier, mąkę ziemniaczaną, sok z cytryny i ekstrakt z wanilii. Ilość cukru można regulować wg własnego upodobania, ja lubię kwaskowaty smak wiśni więc dałam go mniej, kto lubi słodkie dodaje więcej. Dodatek truskawek sprawia, że nadzienie jest słodsze, a poza tym truskawka „rozleje” się w trakcie pieczenia i wypełni nam ewentualne luki pomiędzy wiśniami. Nadzienie odstawić.
Wykonanie
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. W międzyczasie większą część ciasta kruchego rozwałkowujemy w formie koła, o średnicy o 2 cm większej niż średnica naszej formy na tartę. Aby ułatwić sobie przekładanie ciasta do formy wałkuję go zawsze na papierze do pieczenia, później tylko odwracam go ciastem w kierunku formy i delikatnie odrywam papier. Ciasto nakłuwamy widelcem. Następnie nakładamy nadzienie wiśniowe.
Mniejszą część ciasta rozwałkować w formie koła o średnicy tarty i za pomocą noża, nożyka do pizzy czy radełka do ciasta wycinamy paski o szerokości 1,5 do 2 cm. Układamy je na przemian na wierzchu nadzienia, ich końce łącząc z brzegami tarty. Ułożony wzór posmarować jajkiem wymieszanym z mlekiem, obsypać cukrem kryształem i płatkami migdałowymi.
Pieczemy w 200 stopniach przez 20 minut. Później zmniejszamy temperaturę do 190 i pieczemy 30 – 35 minut. Po pierwszych 20 minutach na brzegi ciasta można założyć folię aluminiową, zapobiegnie to ich nadmiernemu zbrązowieniu i wysuszeniu. Jeśli trudno Wam to sobie wyobrazić odsyłam TUTAJ.
Smacznego!