Biskwity to propozycja na śniadanie, szybki podwieczorek czy niezapowiedzianą wizytę gości. Leciutkie biszkoptowe ciasto i niezliczone warianty podania, którymi możemy wszystkich zaskoczyć.

Uwielbiam lato za różnorodność świeżych produktów, jaką daje. Przygotowując omleciki biszkoptowe możemy tę różnorodność świetnie wykorzystać. Moje omleciki posmarowałam dżemem bananowo – truskawkowym domowej roboty, przełożyłam truskawkami i borówkami, a na koniec delikatnie obsypałam cukrem pudrem. Najpopularniejsze są z owocami i bitą śmietaną, ja z niej zrezygnowałam w myśl zasady, że co za dużo to niezdrowo 🙂 Można przełożyć je nutellą, duszonymi jabłkami z cynamonem i rodzynkami, oblać musami ze świeżych owoców, obsypać czekoladą….

/składniki na 4 sztuki/

2 jajka

1 łyżka cukru

2 łyżki mąki

odrobina cukru waniliowego

Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy białka, a gdy piana jest już sztywna dodajemy cukier i miksujemy, aż piana będzie gęsta i błyszcząca. Następnie cały czas ubijając dodajemy żółtka,a na koniec delikatnie, na niskich obrotach miksera łączymy masę z mąką. Nakładamy masę na blaszkę wyłożoną pergaminem – 4 omleciki, o grubości ok. 1 cm. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, około 10 minut, aż omlety zrobią się złote. UWAGA!! Nie pieczemy zbyt długo, żeby biskwitów nie przesuszyć.

Po upieczeniu, jeszcze gorące składamy na pół. Napełniamy nadzieniem. I gotowe!